Dziś zabiorę Cię na wycieczkę po Fromborku i pokażę jego największe atrakcje. Zobaczymy jedyną na świecie tak
dobrze zachowaną, średniowieczną warownię katedralną, dowiemy się jak działa wahadło Foucalta, sprawdzimy, gdzie
Mikołaj Kopernik prowadził swoje astronomiczne wyliczenia, a wieczorem spojrzymy w gwiazdy.
Frombork pamiętam głównie ze szkolnej wycieczki do planetarium. Pewnie jak większość z nas, którzy już do tego miasta z jakiegoś powodu zawitali. Dopiero nasza akcja "Ruszamy na Warmię!", a potem powrót do Fromborka pokazał mi, jak dużo we Fromborku historii, kultury i tajemnic.
Dla nas - ludzi z północy Polski - Frombork jest idealny na tzw. "City Break". Mamy do niego rzut beretem. Na ogarnięcie miasta z lotu ptaka wystarczy jeden dzień. Warto jednak zobaczyć więcej i zatrzymać się na 2, albo nawet i 3 dni.
My, nocując we Fromborku, wybraliśmy ten obiekt, blisko centrum i niedaleko Wzgórza Katedralnego. Ale Ty wybierz standard obiektu dopasowany do Twoich potrzeb. Polecam Ci rezerwację w serwisie Booking, z którego sami korzystamy już od wielu lat, kierując się w głównej mierze opiniami użytkowników serwisu. Jeśli zarezerwujesz nocleg przez ten link, po jego opłaceniu portal wypłaci nam prowizję od wartości Twojego zamówienia.
Frombork - atrakcje, które warto zobaczyć
Przygotowałam dla Ciebie listę miejsc, które "musisz zobaczyć", takich do których wstęp mają tylko nieliczni, oraz takich, dla których warto zatrzymać się tu na dłużej. A Maciej zilustrował to wszystko pięknymi zdjęciami. Zapowiada się ciekawa wycieczka. Ruszamy?Frombork nie Malbork, katedra nie zamek
Najczęstszy błąd jaki popełniają turyści przyjeżdżając do Fromborka, to taki, że chcą się dostać na zamek. Po czym
spotyka ich rozczarowanie, bo we Fromborku zamku nie ma. Frombork to dawna siedziba biskupów warmińskich i te
wszystkie wielkie budowle z cegły to średniowieczne, warowne wzgórze katedralne. W obrębie murów jest katedra, dwie
wieże, dawny pałac biskupi oraz budynki dawnej kanonii. Zacznijmy po kolei.
1. Katedra we Fromborku
Najstarsza na Wzgórzu jest katedra, a dokładnie: Bazylika Archikatedralna pw. Wniebowzięcia NMP i św. Andrzeja Apostoła. Ufff... strasznie długi tytuł. O samej katedrze można zrobić osobny wpis, podobnie jak ten, który zrobiliśmy o jej poddaszu. Żeby rzucić tylko światło na to z czym mamy do czynienia, powiem, że kościół ten pamięta czasy Krzyżaków, jest największy na Warmii i tak długi, że można w nim urządzać biegi na 100 m, a wysoki tak, że na dach wjeżdżałbyś windą jak na piąte piętro.W katedrze jest kilka ciekawych punktów. Najlepiej zwiedzać ją z przewodnikiem (po wykupieniu biletu). Ja zatrzymałam się najdłużej przy średniowiecznym ołtarzu Matki Boskiej po lewej stronie od ołtarza głównego oraz przy grobie Mikołaja Kopernika - jest po prawej stronie katedry. Znajdziesz go bez trudu, bo stoi przy nim kamienna tablica opisująca układ słoneczny, a pod stopami masz szklaną taflę posadzki, a pod nią widać trumnę z prochami astronoma.
Bardzo długo nie było wiadomo, w którym miejscu Kopernika dokładnie pochowano. W katedrze spoczywa 25 biskupów i ok. 140 kanoników - łatwo się pomylić. Dopiero w 2005r. roku ustalono miejsce pochówku Mikołaja, a 5 lat później urządzono mu ponownie pogrzeb z należnymi honorami.
Ciekawostki z katedry
- Gdy wejdziesz do środka zwróć uwagę na sufit. Zwisają z niego kapelusze, a tuż nad ołtarzem głównym - czapka. Wiesz co to jest? To kapelusze kardynalskie umieszczone na pamiątkę każdego biskupa pochodzącego z Fromborka, który dotarł do godności kardynalskiej. Czapka natomiast symbolizuje papieża - głowę kościoła.
- Przypatrz się dokładnie ołtarzowi głównemu. Fromborska katedra to jeden z niewielu kościołów w Polsce, który wbrew ustaleniom posoborowym powrócił do dawnego zwyczaju odprawiania mszy tyłem do wiernych.
- W Katedrze znajdziesz liczne nawiązania do Mikołaja Kopernika, Biskupów Warmińskich i Warmii - są tu praktycznie na każdym kroku. Poszukaj biskupich obrazów, napisów na płytach pamiątkowych i pomników.
- Warto przyjść na koncert organowy - jeśli będziesz mieć szczęście usłyszysz dodatkowe dźwięki z przodu Katedry i sprawdzisz, jak brzmi na nich motyw muzyczny z Gwiezdnych Wojen.
Tajemnice poddasza katedry
Katedra kryje jeszcze jedną niespodziankę. Tajemnicze drzwi na poddaszu, które widzieli nieliczni. Jaką tajemnicę skrywają? Dokąd prowadzą? Sprawdziliśmy. Wdrapaliśmy się na poddasze Katedry we Fromborku. Atmosferę podkręcił dodatkowo nasz znakomity przewodnik Tadeusz Kochański, który przed pierwszymi schodami powiedział, że pokaże nam skarb! Dziś poddasze jest niedostępne dla zwiedzających, ale już niedługo może to się zmienić. Więcej zdjęć znajdziesz tutaj:2. Wieża dzwonnicza tzw. Wieża Radziejowskiego
Najciekawszą atrakcją po katedrze jest Wieża Radziejowskiego. Zobaczysz ją po lewej stronie wychodząc z katedry. Wieża jest najwyższa na Wzgórzu, dlatego wszyscy turyści pędzą na jej szczyt porobić zdjęcia panoramy Fromborka. To z tej wieży zrobiono 90% zdjęć panoramy miasta, które możesz oglądać w różnych przewodnikach i internecie.Wpadając do wieży, turyści mogą się zdziwić, bo po drodze, idąc krętymi schodami, widzą wystawy, jak np. tę o piecach kaflowych, a pośrodku wieży, zwisające z samego sufitu Wahadło Foucalta.
Wahadło Foucaulta – wahadło mające możliwość wahań w dowolnej płaszczyźnie pionowej. Powolna zmiana płaszczyzny ruchu wahadła względem Ziemi dowodzi jej obrotu wokół własnej osi. Nazwa wahadła upamiętnia jego wynalazcę, Jeana Bernarda Leona Foulcaulta, który zademonstrował je w lutym 1851 roku w Paryskim Obserwatorium Astronomnicznym. Źródło: Wikipedia
Z wahadłem można samemu robić eksperymenty. Nie przepuściłam takiej okazji! I dzięki temu nareszcie zrozumiałam o co chodzi w całej zabawie. Okazało się, że po kilku minutach wahadło bujało się już po innej płaszczyźnie. Równie spektakularne jest wprawianie wahadła w ruch, bo przecież ono nie porusza się wiecznie samo. Koniecznie poproś panią z muzeum o zademonstrowanie tego momentu!
Po zrobieniu zdjęć i eksperymentach możesz zejść do podstawy wieży, gdzie jest planetarium. Zaczęło działać w 1973r., w 500-setną rocznicę urodzin Mikołaja Kopernika. Kupując osobny bilet do planetarium (niestety :/), masz do wyboru dwa seanse + seans dla dzieci.
My wybraliśmy seans "Widmo". Seanse nie są spektakularne, jak kazałaby podejrzewać dzisiejsza technologia. Myślę, że czasy, gdy na takich seansach pokazuje się wykresy i tabelki z podręcznika, już dawno minęły. Trzymam kciuki, żeby placówka poszła w kierunku nowoczesności. Potencjał jest. W końcu ma do dyspozycji 8-metrową kopułę i taką lokalizację! A przecież o niebie można opowiadać niesamowite historie! Jeśli coś się tu zmieniło - koniecznie daj znać w komentarzu.
3.Wieża Mikołaja Kopernika
Na Wzgórzu mieszkali biskupi i kanonicy - za murami chronili się w razie niebezpieczeństwa. A poza murami mieli swoje prywatne domy. Tak jak Mikołaj Kopernik, który w na Wzgórzu kupił sobie wieżę. Wieża do dziś nosi jego imię, ale tak naprawdę niebo obserwował z nieistniejącego już dziś domu, który miał poza murami. Niestety aktualnie wieży Mikołaja Kopernika nie można zwiedzać (choć kiedyś było to możliwe). Za to plotki głoszą, że... to tylko kwestia czasu. My weszliśmy do środka. Już dziś możesz zobaczyć na naszych zdjęciach, jak wygląda to tajemnicze miejsce.4. Dawny Pałac Biskupi i Muzeum Mikołaja Kopernika
Z atrakcji wartych odwiedzenia na Wzgórzu dorzuciłabym jeszcze dawny pałac biskupi. Znajduje się tuż za katedrą. Dziś, po kupieniu osobnego biletu, wejdziesz tu bez problemu i pozwiedzasz Muzeum Mikołaja Kopernika. Dowiesz się m.in. co Mikołaj Kopernik robił tu przez ponad 30 lat aż do swojej śmierci w 1543r., zobaczysz pamiątki po astronomie i poznasz instrumenty astronomiczne i nawigacyjne.5. Szpital św. Ducha
Wychodzisz ze Wzgórza drewnianym mostem i kierując się w lewo drepczesz kilkadziesiąt metrów prosto ulicą Katedralną, a potem Starą. Tak dochodzisz do budynku, który z pozoru wygląda jak mały, kameralny kościółek. My też daliśmy się nabrać.Budynek ten od zawsze, czyli od XV w., pełnił rolę szpitala. Dziś w tym zespole poszpitalnym z kaplicą św. Anny mieści się Dział Historii Medycyny Muzeum Mikołaja Kopernika i naprawdę warto tam zajrzeć, bo Pani Jowita tworzy w nim świat alternatywny. Trafiliśmy na dwie przygotowane przez nią wystawy czasowe, o intrygująco brzmiących nazwach: "Trumna - ostatnie mieszkanie zmarłego, znak odejścia oraz przejścia w zaświaty" i "Profesjonalne zabawy z ciałem". Wystawy wyglądały dokładnie tak, jak brzmiały. Pooglądaj sobie zdjęcia.
Po wyjściu z budynku idź jeszcze na tyły - bo od strony południowej zwiedzisz piękny ogród tzw. herbarium z uprawami ziół leczniczych. Choćby z tego powodu Frombork warto zwiedzać latem.
6. Rynek i pomnik Mikołaja Kopernika
We Fromborku na przestrzeni ostatnich lat zainwestowano sporo środków finansowych, żeby miasto nabrało turystycznego szlifu. Stało się tak m.in. z Rynkiem, na który trafisz od Szpitala Św. Ducha robiąc zygzak przez ulice: Kopernika, Kościelną i Pocztową.Na Rynku, przy ukrytej w chodnikowych kaflach fontannie, na ławeczce, siedzi sobie astronom i patrzy. Patrzy tak, że aż się prosi, aby zrobić z nim selfie. Na Rynek warto wrócić też nocą, gdy fontanna mieni się wszystkimi barwami tęczy. Spójrz pod nogi i poszukaj herbów miast ważnych w życiu Kopernika. Który podoba Ci się najbardziej?
7. Baszta Żeglarska
Basztę łatwo znaleźć, bo stoi przy ulicy... Basztowej (skrzyżowanie z Portową). Baszta, podobnie jak rynek, została odremontowana, ale nam nie udało się do niej wejść. Wydaje się, że nie jest dostępna do zwiedzania. Stanowi jednak ciekawy obiekt w architekturze miasta. Kiedyś była latarnią morską. Ciekawe!8. Port
Port wygląda uroczo. Po jednej stronie bulwar spacerowy, a na końcu ławeczka, na której siadasz i podziwiasz łagodny Zalew Wiślany, po stronie przeciwnej - knajpa. Tu zatrzymaj się na smażoną rybę. Palce lizać!9. Molo we Fromborku
Żeby dotrzeć do molo, trzeba sobie zrobić mały spacer, ale warto przejść się te kilka kroków. Wracając z portowego bulwaru skręć w prawo w ulicę Portową. Potem idź dalej drogą przez szuwary, aż ta zaprowadzi Cię na betonowe molo. Tu trzeba bardzo uważać, bo nie jest to takie molo, jakie znasz z Gdańska czy z Sopotu. Nie ma tu żadnych zabezpieczeń. Wchodzisz na własną odpowiedzialność. Poza sezonem spotkasz tu niewielu turystów, co najwyżej wędkarzy i nieliczne romantyczne pary nastolatków wyznających sobie miłość. Zalew z poziomu molo wydaje się jeszcze piękniejszy.10. Plaża we Fromborku
Plaża we Fromborku jest tuż przy molo. W zasadzie plaża to dość szumne określenie. Raczej taka plażka, ukryta wśród zieleni. Jak fromborczanie chcą się latem wygrzać w słońcu na piaszczystym brzegu morza, to łapią prom i płyną nim na drugą stronę Zalewu do miejscowości Piaski albo do Krynicy Morskiej. Swoją drogą, to ciekawa opcja, jeśli rozważasz zostanie we Fromborku na kilka dni dłużej.11. Zabudowania Kanału Kopernikowskiego
Żeby wrócić do miasta, musisz wybrać tę samą drogę. Dojdziesz do portu, a stamtąd kieruj się na prawo. Zobaczysz odrestaurowane zabudowania kanału Kopernika. Mimo, że Kopernik nie miał nic wspólnego z budową kanału (ani Wieży Wodnej, jak sugerują niektóre źródła), to nazwa potoczna pozostała.Kanał ten dostarczał wodę pitną z rzeki Baudy do Fromborka. Razem z Wieżą Wodną, do której biegnie ten fragment kanału. A to oznacza, że Frombork miał wodociąg jeszcze przed Londynem czy Paryżem!
12. Wieża Wodna
Już w 1571 roku w wieży zainstalowano urządzenie wodociągowe, które dostarczało, za pośrednictwem kanału Kopernikowskiego, wodę na Wzgórze Katedralne. Był to drugi tego typu wodociąg w Europie!Dziś ta odremontowana atrakcja zaprasza gości na taras widokowy. To tu robi się te pozostałe 10% zdjęć panoramy miasta. W wieży mieści się też kawiarnia, a tuż obok - punkt z pamiątkami. W Wieży Wodnej zatrzymujemy się na krótki odpoczynek, tuż przed końcem naszej wędrówki po Fromborku.
13. Pomnik Mikołaja Kopernika
Już po kawie? Cudownie! Masz wystarczająco siły, żeby przejść na drugą stronę ulicy, pod imponującej wielkości pomnik Kopernika, gdzie kończymy naszą dzisiejszą wycieczkę. Sześciometrową figurę autorstwa Mieczysława Weltera na granitowym cokole postawiono w 1973 roku. Tym samym, w którym uruchomiono planetarium. Datę łatwo zapamiętać, bo minęło wtedy 500 lat od urodzin astronoma.Mikołaj Kopernik w zadumie spogląda na spokojne wody Zalewu Wiślanego. Patrzy, jak zmienia się miasto. Miasto, w którym spędził ponad 30 najważniejszych lat swojego dorosłego życia. I które swoją sławę zawdzięcza temu najsłynniejszemu z Warmiaków.
14. Obserwatorium na Górze Żurawiej
Jeśli masz więcej czasu, polecam Ci wycieczkę na Górę Żurawią w miejscowości Ronin, niecałe 2 km od Fromborka. Prowadzi do niej wygodna rowerowa ścieżka, ale szybciej dostaniesz się tam samochodem.Obserwatorium to tak naprawdę cały kompleks - 5 pawilonów i 3 tarasy, gdzie możesz obserwować niebo przy pomocy historycznych i współczesnych lunet. W pawilonie wystawowym zobaczysz rekonstrukcje instrumentów, których Mikołaj Kopernik używał do swoich astronomicznych wyliczeń, oraz kopie kilkusetletnich lunet do obserwacji plam słonecznych. Po parku oprowadzają osoby, które naprawdę znają się na rzeczy - niebie, gwiazdach i planetach - to astronomowie. Wycieczka z nimi to jak podróż do odległej galaktyki.
Park Astronomiczny udostępniono turystom niedawno - bo w sierpniu zeszłego roku. Można go zwiedzać prawie codziennie - z wyjątkiem poniedziałku. Ale najciekawsze rzeczy dzieją się w soboty, kiedy przy dobrej pogodzie odbywają się nocne pokazy nieba (w godz. 20-22 można oglądać księżyc, gwiazdy i inne ciała niebieskie przy pomocy współczesnych teleskopów). Tylko zadzwoń wcześniej i ustal, czy i kiedy odbędzie się najbliższy pokaz. Z tą pogodą różnie bywa...
15. Okolice Fromborka na rowerze
Przez Frombork przebiega trasa Green Velo, więc jeśli masz rower, możesz nią popedałować. A potem zboczyć z trasy i pokręcić się po okolicy. Może natrafisz na fragment Kanału Kopernikowskiego, albo rozpoznasz wśród kępy drzew pozostałości dawnego grodu. Na pewno zachwycisz się warmińską przyrodą, bo tuż za miastem rozpościerają się cudowne widoki!Co jeszcze można robić we Fromborku?
Jeśli latem poświęcisz jeszcze jeden dzień na okolice Fromborka, to sprawdź jak i kiedy pływają z portu promy do leżącej po drugiej strony Zalewu Wiślanego Krynicy Morskiej lub miejscowości Piaski. Rano płyniesz, rozkładasz kocyk na plaży i smażysz się kilka godzin, po czym wracasz zadowolony do spokojniejszego Fromborka. Co Ty na to?Podoba Ci się? Podaj dalej!
Spodobał Ci się nasz przewodnik po Fromborku? Polub nas na Facebooku i udostępnij go dalej :)Frombork - miasto na Warmii.
Frombork to jedno z dwunastu miast Warmii. W przewodniku piszą, że to "Tu zatrzymało się Słońce". Warto to sprawdzić, jeśli planujesz wycieczkę na Warmię.Możesz zacząć właśnie od Fromborka, a potem poruszać się sukcesywnie na wschód. Lub, jeśli wolisz - w odwrotnym kierunku - tak jak my w czasie naszej akcji "Ruszamy na Warmię!".
- Warmiński Zodiak: 12 miast, które warto zobaczyć
- Trzy kolory Warmii: najpiękniejsze zdjęcia z regionu
- Wiemy co warto zobaczyć na Warmii
- Relacja na żywo - zdjęcia z wycieczki po Warmii
Bardzo dobry artykuł, wiele ciekawych informacji. Katedra we Fromborku jest niesamowicie piękna. Jestem pod nieustannym wrażeniem.
OdpowiedzUsuńNic tylko w drogę :)
UsuńWitam! W grudniu planetarium we Fromborku zakupiło wysokiej klasy, laserowy projektor do wyświetlania obrazów na całej kopule w technologii mirror dome. Seanse będą wzbogacone o cyfrowe ujęcia najpiękniejszych obiektów nieba. Jednak stary, analogowy projektor wciąż jest niedościgniony, jeśli chodzi o wierne pokazanie wyglądu nocnego nieba. Pamiętacie Państwo te setki gwiazd na atramentowym niebie pod kopułą? Tego nie da się pokazać tak ładnie używając technologii cyfrowej.
OdpowiedzUsuńHmmm. Chyba musielibyśmy to zobaczyć na własne oczy ;)
UsuńPrzewodnik rewelacja. W maju zamierzam udać się na kilkudniowe zwiedzanie Warmii i Wasze opisy zdobione okiem utalentowanego fotografa są bezcenne. Podziwiam i gratuluję pomysłu zwiedzania i odkrywania Polski.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Krzysztof.
Dziękuję :) Udanego zwiedzania Warmii! Wszystkie relacje i przewodniki znajdziesz tutaj: www.ruszajwdroge.pl/warmia
UsuńMieszkamy z Mężem w Olsztynie. Bardzo lubimy włóczyć się po Warmii tzw. zadupiami i odkrywać ciekawe widoki. Frombork staramy się odwiedzić przynajmniej raz w roku. No i musimy się wybrać niedługo, by przysiąść się do Kopernika na ławeczce :-)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńDzień dobry, przed pandemią byłam na dniu planetarium w Olsztynie. Podczas prelekcji porównano możliwości maszyny starego typu i nowoczesnej projekcji 3D. Stare planetarium daje niezwykła ostrość i jakość obrazu. Być może nie ma efektów, na jakie liczy współczesny widz, ale możliwość zobaczenia nocnego nieba tak wyraźnie to duża zaleta. Dziś byłam w planetarium we Fromborku. Połączenie starego typu planetarium z nowoczesna projekcją 3D daje rewelacyjne rezultaty!!
OdpowiedzUsuńWłaśnie jesteśmy we Fromborku. Idziemy Waszymi śladami. Wpis rewelacyjny, informacje szczegółowe. Dziękuję i pozdrawiam.
OdpowiedzUsuń31.12.2021 - rodzinnie spędziliśmy we Fromborku kilka godzin. W deszczu... ale i tak było pięknie.
OdpowiedzUsuńW celu małej aktualizacji napiszę, że Wieża Kopernika dalej nie do zwiedzania. Pokaz w planetarium podobał się 3 z 4 osób, wg mnie dalej bez szału, zbyt dużo trudnych nazw, pojęć itp. Pan siędzacy kilka miejsc dalej usnął. Osobiście wolę poświęcić czas i obejść katedrę dookoła. Ale co kto lubi 😉
Muzeum w szpitalu Św.Ducha - przepiękny budynek z zewnątrz i wewnątrz. A wystawa? Rewelacja ... Tym razem "Śmierć dziecka w sztuce i kulturze". Aha ... I do betonowego molo idzie się już nową promenadą. Obok ciekawy plac zabaw dla dzieci, siłownia i plaża. Latem będzie pięknie 😉 Mam w planie ponowną wizytę w tym urokliwym miejscu.
Zaraz wsiadamy do auta i kierunek Frombork ;) Bardzo się cieszę, że trafiłam na Waszego bloga. Cenne wskazówki na nasz dzisiejszy wypad do Fromborka ;)
OdpowiedzUsuń