Z miejscami noclegowymi w Polsce bywa niezły galimatias. I nie tylko dlatego, że największym wyzwaniem, przed którym stoi turysta, jest znalezienie noclegu, gdzie będzie mu ciepło, bezpiecznie i wygodnie. Każdy z nas wie, że może wybrać hotel, hostel, pensjonat czy agroturystykę. Ale czego oczekiwać w każdym z tych miejsc? Jak dokonać wyboru? Co będzie dla Ciebie odpowiednie?
Sami mamy rozmaite przemyślenia na ten temat. Dlatego spiesząc z odsieczą przygotowałam dzisiaj wpis, który uporządkuje nieco fakty. Na koniec podzielimy się naszymi doświadczeniami z nocowaniem w trasie i podpowiemy, co komu polecamy i dlaczego. Zapraszam!
Często z Maćkiem zastanawialiśmy się, czym się różnią poszczególne miejsca noclegowe. Żeby to wszystko sobie w głowie poukładać, zajrzałam nawet do ustawy o usługach turystycznych. I co tam znalazłam?
Osiem.
Koniec kropka.
Katalog zamknięty.
Są to:
No dobrze. Ale co z tymi wszystkimi hotelikami, hotelixami, agroturystykami i pokojami do wynajęcia? Tu się zaczyna zabawa.
Nie są to obiekty hotelarskie. Część z nich to tzw. inne obiekty, w których mogą być świadczone usługi hotelarskie. Do nich zalicza się m.in. hostele, popularne agroturystyki, czyli wynajmowane przez rolników pokoje, lub miejsca na ustawianie namiotów. Pozostała część to... hm.. no właśnie nie do końca wiadomo...
A największym problemem są wszelakiej maści hoteliki, hotelixy, moteliksy i hoteleksy. Nazywanie tak swojego biznesu jest bowiem w Polsce nielegalne...
Zaskoczony? No to spójrzmy:
Tymczasem okazuje się, że te wymagania możesz mieć tylko w stosunku do niektórych obiektów hotelarskich. Ale już nie do tzw. "innych obiektów". Nie ma więc co się denerwować, że np. w agroturystyce nie masz niezbędnych wygód, do których przyzwyczaiłeś się w hotelu. Nie każdy obiekt ma obowiązek je spełniać. Nie każdy obiekt musi mieć gwiazdki i nie zawsze tych gwiazdek musi być pięć. A to oczywiście wpływa na cenę.
No dobrze. Tyle teoria. Ale przecież kiedy wybierasz nocleg na urlop, nie zaglądasz najpierw do ustawy, żeby szukać tam informacji o gwiazdkach, cenach i innych wymaganiach. Mało kto zna te pojęcia i definicje. Wrócimy do nich jeszcze kiedyś na naszym blogu.
Idę o zakład, że dla Ciebie najważniejsze są takie rzeczy jak: czy będzie mi wygodnie, czy zrobię sobie kawę, czy jest internet, czy w pokoju jest łazienka i... ile to wszystko kosztuje...
Dlatego wybierając hotel, musisz liczyć się z wyższymi kosztami (np. ok. 200 zł za pokój dwuosobowy). Plusem jest zwykle doliczone do ceny noclegu śniadanie. Minusem bywają sąsiedzi. Nigdy nie wiesz, czy ten obok Ciebie akurat nie wynajmie sobie pokoju "na godziny". Nic fajnego, jeśli nie jesteś w nastroju, a pokój ma cienkie ściany.
Hostel to świetne miejsce jeśli chcesz się integrować z innymi, zwykle młodymi ludźmi. Taki obieżyświat z plecakiem wybierze właśnie hostel jako punkt na trasie swojej wycieczki. Możesz z nim pogadać, często w obcym języku, możesz się zaprzyjaźnić. Aktualnie hostele są w coraz lepszym standardzie, przy niższej cenie niż w hotelu (od 45 zł za łóżko w pokoju 8-osobowym). Coraz częściej też mają pokoje dwuosobowe z osobną łazienką (ok. 80 zł za osobę za dobę). I to nas ogromnie cieszy!
Jak sprawdzać jakość i komfort w hostelach? Hostele nie mają kategorii i gwiazdek. Nie pozostaje więc nic innego jak przeglądać zdjęcia i opinie zamieszczone na ich temat w Internecie.
Wybierając agroturystykę na pewno oszczędzasz na noclegu, bo jest on w przystępnej cenie (ok. 30-50 zł za osobę za dobę, ale można znaleźć i taniej). Dajesz też sobie szansę na domowy obiad - czasem za drobną dopłatą, a czasem nawet bez.
Agroturystyki, podobnie jak hostele nie posiadają kategorii i gwiazdek. Jak je sprawdzić przed przyjazdem? Pomogą Ci zdjęcia i opinie zamieszczane w Internecie. A jak być pewnym, że piszą tam prawdę? Niestety nie ma niczego pewnego. Najlepiej skorzystać z miejsc sprawdzonych przez znajomych... lub przedzwonić do gospodarzy, chwilę porozmawiać i im uwierzyć... lub poszukać innego miejsca.
Zdecydowanie polecamy taki rodzaj wypoczynku osobom towarzyskim i rodzinom z małymi dziećmi. Jeśli dobrze trafisz, szybko polubisz gospodarza, a on Ciebie. Ryzykujesz wtedy nieprzespane noce w dobrym towarzystwie. Możesz też złapać się na tym, że pomagasz stawiać płot, naprawić dach albo podłączyć internet. Jeśli o nas chodzi - bomba! Jeśli o Ciebie - sam musisz się przekonać.
Często czytelnicy proszą nas o polecenie najlepszego miejsca na nocleg. To trudne - standard noclegów szybko się zmienia, a i każdy ma inne oczekiwania. Sami od wielu lat korzystamy z serwisu rezerwacyjnego Booking, sugerując się opiniami innych użytkowników. Ten serwis stał się dla nas tak pomocny, że przystąpiliśmy do jego programu afiliacyjnego. Teraz kiedy zamawiasz nocleg przez Booking i zrobisz to przez nasz link polecający, to serwis przekaże nam prowizję od każdego opłaconego przez Ciebie noclegu. Będzie nam ogromnie miło, jeśli będziesz korzystał z naszego linku polecającego za każdym razem, gdy rezerwujesz nocleg. W ten sposób bardzo pomożesz Fundacji Ruszaj w Drogę! i przyczynisz się do promowania turystyki w Polsce.
Booking.com
W Twoich podróżach po Polsce najważniejsze jest, żebyś wybrał miejsce, w którym Ty i Twoja rodzina czy znajomi będziecie się dobrze czuli. I które nie wydrenuje Waszych kieszeni. No, chyba że firma stawia :)
Sami mamy rozmaite przemyślenia na ten temat. Dlatego spiesząc z odsieczą przygotowałam dzisiaj wpis, który uporządkuje nieco fakty. Na koniec podzielimy się naszymi doświadczeniami z nocowaniem w trasie i podpowiemy, co komu polecamy i dlaczego. Zapraszam!
Często z Maćkiem zastanawialiśmy się, czym się różnią poszczególne miejsca noclegowe. Żeby to wszystko sobie w głowie poukładać, zajrzałam nawet do ustawy o usługach turystycznych. I co tam znalazłam?
Co jest legalne, a co... nielegalne
Ustawa dzieli wszystkie miejsca, w których możemy legalnie nocować na tzw. obiekty hotelarskie i inne obiekty, w których mogą być świadczone usługi... hotelarskie. Obiekty hotelarskie dzielą się na osiem rodzajów.Osiem.
Koniec kropka.
Katalog zamknięty.
Są to:
- hotele,
- motele,
- pensjonaty,
- kempingi,
- domy wycieczkowe,
- schroniska młodzieżowe,
- schroniska,
- pola biwakowe
No dobrze. Ale co z tymi wszystkimi hotelikami, hotelixami, agroturystykami i pokojami do wynajęcia? Tu się zaczyna zabawa.
Nie są to obiekty hotelarskie. Część z nich to tzw. inne obiekty, w których mogą być świadczone usługi hotelarskie. Do nich zalicza się m.in. hostele, popularne agroturystyki, czyli wynajmowane przez rolników pokoje, lub miejsca na ustawianie namiotów. Pozostała część to... hm.. no właśnie nie do końca wiadomo...
A największym problemem są wszelakiej maści hoteliki, hotelixy, moteliksy i hoteleksy. Nazywanie tak swojego biznesu jest bowiem w Polsce nielegalne...
Czy gwiazda jest najważniejsza?
Na pewno nie raz słyszałeś o tzw. gwiazdkach. Jakiś hotel ma ileś tam gwiazdek. Liczba tych gwiazdek decyduje o tym, do jakiej kategorii zaliczamy dany obiekt hotelarski. Niektóre kategorie oznacza się gwiazdkami, a niektóre cyframi rzymskimi. Tych kategorii, wbrew powszechnej opinii, nie zawsze jest pięć.Zaskoczony? No to spójrzmy:
- Hotele, motele i pensjonaty - dzielą się na pięć kategorii oznaczonych gwiazdkami;
- Kempingi - dzielą się na cztery kategorie oznaczone gwiazdkami;
- Domy wycieczkowe, schroniska młodzieżowe i schroniska - dzielą się na trzy kategorie oznaczone cyframi rzymskimi.
Jakie to ma dla Ciebie praktyczne znaczenie?
No właśnie w tych gwiazdkach jest pies pogrzebany. Bo jako turysta możesz mieć pewne wymagania. Jakie? To już zależy od Ciebie.Tymczasem okazuje się, że te wymagania możesz mieć tylko w stosunku do niektórych obiektów hotelarskich. Ale już nie do tzw. "innych obiektów". Nie ma więc co się denerwować, że np. w agroturystyce nie masz niezbędnych wygód, do których przyzwyczaiłeś się w hotelu. Nie każdy obiekt ma obowiązek je spełniać. Nie każdy obiekt musi mieć gwiazdki i nie zawsze tych gwiazdek musi być pięć. A to oczywiście wpływa na cenę.
No dobrze. Tyle teoria. Ale przecież kiedy wybierasz nocleg na urlop, nie zaglądasz najpierw do ustawy, żeby szukać tam informacji o gwiazdkach, cenach i innych wymaganiach. Mało kto zna te pojęcia i definicje. Wrócimy do nich jeszcze kiedyś na naszym blogu.
Idę o zakład, że dla Ciebie najważniejsze są takie rzeczy jak: czy będzie mi wygodnie, czy zrobię sobie kawę, czy jest internet, czy w pokoju jest łazienka i... ile to wszystko kosztuje...
Dla kogo hotel?
Hotel, zwłaszcza duży, to idealne miejsce dla osób, które cenią sobie anonimowość, niekoniecznie pragną kontaktu i zacieśniania więzów z gospodarzami, i dla których liczy się komfort i dobre warunki. W hotelach jest też ten plus, że jeśli wybierasz określoną sieć, to w każdym miejscu w Polsce i pewnie na świecie, możesz liczyć na ten sam standard. Jeden minus - standard kosztuje.Dlatego wybierając hotel, musisz liczyć się z wyższymi kosztami (np. ok. 200 zł za pokój dwuosobowy). Plusem jest zwykle doliczone do ceny noclegu śniadanie. Minusem bywają sąsiedzi. Nigdy nie wiesz, czy ten obok Ciebie akurat nie wynajmie sobie pokoju "na godziny". Nic fajnego, jeśli nie jesteś w nastroju, a pokój ma cienkie ściany.
Dla kogo hostel?
Długo nie mogliśmy się przekonać do hostelu, dopóki w nim nie zanocowaliśmy. Dużym minusem był dla nas brak własnej łazienki i to, że musieliśmy korzystać z tej koedukacyjnej na środku korytarza. Zdecydowanie idealne są dla grup wieloosobowych, bo wtedy wszyscy mogą spać w jednej np. ośmioosobowej sali. Czasem w hostelu jest głośno, ale w tych dobrych dostaniesz zatyczki do uszu.Hostel to świetne miejsce jeśli chcesz się integrować z innymi, zwykle młodymi ludźmi. Taki obieżyświat z plecakiem wybierze właśnie hostel jako punkt na trasie swojej wycieczki. Możesz z nim pogadać, często w obcym języku, możesz się zaprzyjaźnić. Aktualnie hostele są w coraz lepszym standardzie, przy niższej cenie niż w hotelu (od 45 zł za łóżko w pokoju 8-osobowym). Coraz częściej też mają pokoje dwuosobowe z osobną łazienką (ok. 80 zł za osobę za dobę). I to nas ogromnie cieszy!
Jak sprawdzać jakość i komfort w hostelach? Hostele nie mają kategorii i gwiazdek. Nie pozostaje więc nic innego jak przeglądać zdjęcia i opinie zamieszczone na ich temat w Internecie.
Dla kogo agroturystyka?
Dla nas :) Poważnie. Bardzo lubimy agroturystyki, bo już sama nazwa wskazuje, że to jest gdzieś na wsi. No wiesz - cisza, spokój, czyste powietrze i warzywa na grządce w ogródku. Czasem takie miejsca deklarują, że mają nawet zwierzęta do czochrania i głaskania. Bywa tak, że kiedyś miały, a dziś już ich nie ma - warto się upewnić.Wybierając agroturystykę na pewno oszczędzasz na noclegu, bo jest on w przystępnej cenie (ok. 30-50 zł za osobę za dobę, ale można znaleźć i taniej). Dajesz też sobie szansę na domowy obiad - czasem za drobną dopłatą, a czasem nawet bez.
Agroturystyki, podobnie jak hostele nie posiadają kategorii i gwiazdek. Jak je sprawdzić przed przyjazdem? Pomogą Ci zdjęcia i opinie zamieszczane w Internecie. A jak być pewnym, że piszą tam prawdę? Niestety nie ma niczego pewnego. Najlepiej skorzystać z miejsc sprawdzonych przez znajomych... lub przedzwonić do gospodarzy, chwilę porozmawiać i im uwierzyć... lub poszukać innego miejsca.
Zdecydowanie polecamy taki rodzaj wypoczynku osobom towarzyskim i rodzinom z małymi dziećmi. Jeśli dobrze trafisz, szybko polubisz gospodarza, a on Ciebie. Ryzykujesz wtedy nieprzespane noce w dobrym towarzystwie. Możesz też złapać się na tym, że pomagasz stawiać płot, naprawić dach albo podłączyć internet. Jeśli o nas chodzi - bomba! Jeśli o Ciebie - sam musisz się przekonać.
- Więcej na ten temat: Dlaczego naszym zdaniem warto wybrać agroturystykę
Wybierz tak, żeby było Ci dobrze
Mam nadzieję, że ten krótki poradnik podpowiedział Ci, na co warto zwrócić uwagę wybierając nocleg. Wybraliśmy te trzy rodzaje obiektów, ponieważ z nimi mamy największe doświadczenie. Podróżując sami najczęściej wybieramy agroturystykę, a ostatnio coraz częściej hostel. Szczególnie w dużych miastach w Polsce - różnica w cenie z hotelami w centrum czasem jest miażdżąca!Często czytelnicy proszą nas o polecenie najlepszego miejsca na nocleg. To trudne - standard noclegów szybko się zmienia, a i każdy ma inne oczekiwania. Sami od wielu lat korzystamy z serwisu rezerwacyjnego Booking, sugerując się opiniami innych użytkowników. Ten serwis stał się dla nas tak pomocny, że przystąpiliśmy do jego programu afiliacyjnego. Teraz kiedy zamawiasz nocleg przez Booking i zrobisz to przez nasz link polecający, to serwis przekaże nam prowizję od każdego opłaconego przez Ciebie noclegu. Będzie nam ogromnie miło, jeśli będziesz korzystał z naszego linku polecającego za każdym razem, gdy rezerwujesz nocleg. W ten sposób bardzo pomożesz Fundacji Ruszaj w Drogę! i przyczynisz się do promowania turystyki w Polsce.
Booking.com
W Twoich podróżach po Polsce najważniejsze jest, żebyś wybrał miejsce, w którym Ty i Twoja rodzina czy znajomi będziecie się dobrze czuli. I które nie wydrenuje Waszych kieszeni. No, chyba że firma stawia :)
Dołącz do dyskusji
Co wybierzesz dla siebie przy kolejnej wycieczce po Polsce? Dołącz do dyskusji - w komentarzach poniżej lub na Facebooku:Gdzie nocujesz podczas wycieczek po Polsce? W hotelach i pensjonatach? Czy w hostelach lub agroturystykach?A może...
Posted by Ruszaj w Drogę on 12 październik 2015
Poczytaj jeszcze:
Tematy
Porady turystyczne
Ciekawe podsumowanie. Muszę się z Wami zgodzić- także w moim prywatnym rankingu agroturystyka jest najwyżej. Najczęściej jednak wybieram pensjonaty. Nie są to najczęściej duże obiekty, można pogawędzić z gospodarzami, jest cicho i nie tak drogo. Omijam hotele. Hostele wybieram zawsze w dużych miastach. Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńjednak jest coś na rzeczy z tą agroturystyką :) widzę, że mamy podobnie. pozdrawiam!
Usuń