Dzisiaj wielkie święto! Chcesz – możesz zgadywać. Podpowiem, że to nie są Maćka urodziny ani moje imieniny. Nie świętujemy powrotu do życia po Blog Forum Gdańsk, ani nie planujemy żadnego spektakularnego wyjazdu. Nie są to niczyje chrzciny, komunia czy 18-stka. Nie kupiliśmy nowego samochodu i nie planujemy drastycznie zmieniać naszego życia.
Nie dalej jak w zeszły weekend opowiadaliśmy na antenie Radia Gdańsk o początkach powstania Ruszaj w Drogę! i wyszlo nam, że już ponad dwa lata piszemy o Polsce na Ruszaj w Drogę, a dzisiejszy wpis jest numerem 300. na liście naszych przemyśleń i obserwacji!
Do momentu, w którym
Publikujemy 300. wpis na Ruszaj w Drogę!
To zabawne obserwować, jak przez te 300 postów zmieniał się styl naszego pisania, pomysły, odwiedzone miejsca, kalejdoskop spotkanych ludzi. Spektakularne wpadki i miłe sukcesy. Wszystko to jest zapisane w archiwum – naszej skarbnicy wiedzy. Czasem kusi nas, żeby wykosić wszystko, co się nie udało, poprawić to tu to tam, coś podmienić, coś dopisać. Ale potem sobie myślimy, że to przecież my – tyle że jakiś czas temu. Tak było, nie ma co tego ukrywać ani poprawiać.
Cieszymy się, że udało nam się zrealizować plan różnorodności – zobaczycie tu i morze i pustynię, lasy, góry i jeziora, duże miasta i małe miasteczka, senne wsie zatopione gdzieś daleko od miejskiego gwaru. Rzeczy zwykłe i niezwykłe. Ludzi z krwi i kości, którzy zechcieli się podzielić z nami swoją wiedzą, mądrością i doświadczeniem.
Nie bądź obojętny na to, co dzieje się dookoła Ciebie. Jednym słowem – razem z nami – Ruszaj w Drogę!
Nie dalej jak w zeszły weekend opowiadaliśmy na antenie Radia Gdańsk o początkach powstania Ruszaj w Drogę! i wyszlo nam, że już ponad dwa lata piszemy o Polsce na Ruszaj w Drogę, a dzisiejszy wpis jest numerem 300. na liście naszych przemyśleń i obserwacji!
Post użytkownika Ruszaj w Drogę.
Prehistoria początkiem teraźniejszości
Drugie urodziny bloga obchodziliśmy w lipcu, w rocznicę Bitwy pod Grunwaldem. Wydaje nam się, że wszystko, co działo się przed tą datą (powstania Ruszaj w Drogę, nie Grunwaldu), to prehistoria. Ale ta prehistoria i to, co zdarzyło się potem, doprowadziło nas do tego właśnie momentu.Do momentu, w którym
Publikujemy 300. wpis na Ruszaj w Drogę!
To zabawne obserwować, jak przez te 300 postów zmieniał się styl naszego pisania, pomysły, odwiedzone miejsca, kalejdoskop spotkanych ludzi. Spektakularne wpadki i miłe sukcesy. Wszystko to jest zapisane w archiwum – naszej skarbnicy wiedzy. Czasem kusi nas, żeby wykosić wszystko, co się nie udało, poprawić to tu to tam, coś podmienić, coś dopisać. Ale potem sobie myślimy, że to przecież my – tyle że jakiś czas temu. Tak było, nie ma co tego ukrywać ani poprawiać.
Nie ma się czego wstydzić
Z rozrzewnieniem wspominamy nasze pierwsze urlopy i zdjęcia robione aparatem kompaktowym. Dziś Maciek nawet nie chce do nich wracać widząc, jak daleką drogę przebył do zdjęć, które robi dzisiaj. Ja z kolei ze wstydem wspominam niektóre swoje posty, które dziś najchętniej bym usunęła, ale Maciek mi nie pozwala.Blog jak kalendarz
Kiedy patrzymy na swoją pracę, to jesteśmy z siebie naprawdę dumni. I zaskoczeni, że nazbierało się aż tyle wrażeń, wspomnień, opisów. Jeszcze trochę, a będzie można czytać nasz blog jak kalendarz na każdy dzień.Cieszymy się, że udało nam się zrealizować plan różnorodności – zobaczycie tu i morze i pustynię, lasy, góry i jeziora, duże miasta i małe miasteczka, senne wsie zatopione gdzieś daleko od miejskiego gwaru. Rzeczy zwykłe i niezwykłe. Ludzi z krwi i kości, którzy zechcieli się podzielić z nami swoją wiedzą, mądrością i doświadczeniem.
Na huśtawce
Czasem w naszych postach się śmiejemy, czasem jest to śmiech przez łzy. Czasem chwalimy, czasem ganimy. Czasem wsadzamy kij w mrowisko. Obserwujemy, doradzamy, relacjonujemy. I mamy nadzieję, że inspirujemy.Coś się zaczyna
Doszedłeś z nami tak daleko. Dziś jest szczególny dzień, gdy chcemy Ci za to podziękować. Dla nas to dopiero początek i czujemy, że coś fajnego dopiero się zaczyna. Ponieważ nasza misja to zachęcanie do aktywnego spędzania czasu i poznawania świata, zapraszamy Cię do dalszej wędrówki razem z nami.Będzie zabawa
Specjalnie dla Ciebie będziemy odkrywać Polskę, szukać ciekawych miejsc, obalać stereotypy, proponować nieszablonowe rozwiązania. Będziemy zachęcać i proponować. Będziemy mówić, pisać i słuchać. A do tego wszystkiego, będziemy się świetnie bawić!Ruszaj w Drogę!
Wierzymy, że jesteś tu, bo kochasz Polskę i wiesz, że jest piękna. Przeczuwasz, tak jak my, że ma wiele do zaoferowania. I tylko czeka, aby to odkryć. Przyłącz się do nas. Chodź z nami. Zostań. Czytaj, oglądaj, komentuj. Spędzaj aktywnie czas i razem z nami zachęcaj do tego innych.Nie bądź obojętny na to, co dzieje się dookoła Ciebie. Jednym słowem – razem z nami – Ruszaj w Drogę!
300 postów to nie lada wyczyn. Gratulacje.Oby pojawiło się 300 kolejnych i jeszcze więcej, bo naprawdę miło odkrywa się z Wami Polskę. Myślałam, że znam ten kraj i już wiele widziałam, ale odkrywszy Waszego bloga, zdałam sobie sprawę jak bardzo się myliłam. Polska jest długa i szeroka, więc dużo można o niej pisać.
OdpowiedzUsuńmożna, można :) my też nie spoczywamy na laurach, zakasujemy rękawy i już przygotowujemy kolejne wpisy i niespodzianki :) trzymaj za nas kciuki i dziękujemy za miłe słowa!
UsuńŻyczę Wam, żebyście mieli tyle entuzjazmu na wiele, wiele lat. Wasz blog się rozwija i Wy z nim. Ale najważniejsze musi pozostać niezmienne - radość z podróżowania i poznawania nowych ludzi i miejsc.
OdpowiedzUsuńPamiętajcie, na emeryturze - o, to się dopiero docenia te radości! I chce się wędrować, więc dbajcie o kondycję.
Aniu, kochana jesteś :) dziękujemy. no na tzw. starość szykujemy coś ekstra, plany już są, ale czytelnicy będą musieli trochę poczekać. jeśli chodzi o Polskę to na emeryturę się na razie nie wybieramy :) pozdrawiam!
UsuńGratuluję trzysetki.
OdpowiedzUsuńA przy ... zostaliście nominowani :) http://www.ruszwpodroz.pl/takie-tam/poznajmy_sie/
dziękujemy :) ech, chociaż nie lubimy łańcuszków i nominacji, to podejmiemy wezwanie. choć pewnie zajmie nam to jeszcze chwilkę :) pozdrawiam!
Usuń