W naszej akcji „Tydzień z Wąchockiem”, w której wspólnie z Sołtysem Wąchocka walczymy ze stereotypami i pokazujemy mniej znane oblicza miasta, czas na przedstawienie tej bardziej znanej strony. Wąchock zasłynął jeszcze kilkadziesiąt lat temu z dowcipów. Opowiadane przez niemalże każdego jeszcze w czasach PRLu, dotrwały w pamięci do dziś i stanowią element strategii promocyjnej Wąchocka.
Jeśli nie słyszeliście nigdy żartów o Wąchocku, to ten wpis jest dla Was. Wybraliśmy 50 najlepszych kawałów o sołtysie, jego rodzinie i ich domowych zwierzętach.
Pierwsze dziesięć z nich wybrał dla nas obecny Sołtys Wąchocka - Marek Samsonowski. We wszystkich żartach, Wąchock przedstawiany jest jako mała prowincjonalna wieś z - delikatnie mówiąc - nie do końca ogarniętymi mieszkańcami.
- Dlaczego mieszkańcy Wąchocka chodzą w białych butach?
- Żeby nie zostawiać śladów na śniegu
- Sołtys wychodował takie jabłko, że jak wyszedł z niego robak to mu konia zjadł
- Dlaczego Sołtysowi powiesiły się dwa konie?
- Bo powiedział do nich wiśta!
- Dlaczego Sołtys już nie jeździ czołgiem?
- Bo mu gąsienice pozdychały.
- Dlaczego się wiąże krowom supły na ogonach?
- Żeby nie pouciekały między sztachetami.
- Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w kaskach.
- Bo zerwała się lina od dzwonu i kościelny rzuca kamieniami
- Dlaczego w Wąchocku o północy wyłączają oświetlenie ulic?
- Bo ludzie muszą kiedyś prowadzić interesy na czarnym rynku
- Dlaczego mnisi w Wąchocku czasami mają sutannę zarzuconą na głowę?
- Jak zjedzą bigos i to puszczają takiego bąka że sutanna im na głowę wskakuje
- Dlaczego ludzie w Wąchocku chodzą lekko pochyleni?
- Żeby ich było łatwiej w dupę pocałować.
- Co to jest czarne białe czarne białe czarne białe bęc
- Cysters spadający ze schodów
- Bo stare było już puste.
- Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
- Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.
- Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła że skrzyżowań?
- Bo sołtys robi dyskotekę...
- Gdzie był najostrzejszy pies w Polsce?
- U sołtysa w Wąchocku, jak zdechł to łańcuch jeszcze trzy dni szczekał.
- Czy wiecie dlaczego w tym roku w Wąchocku były łatwiejsze tematy maturalne?
- Ponieważ zdawała córka sołtysa.
- A wiecie dlaczego w przyszłym roku będą jeszcze łatwiejsze?
- Bo nie zdała.
- Dlaczego w Wąchocku nie ma smoków?
- Bo wszystkie popękały ze śmiechu na widok córki sołtysa.
- Podobno sołtys w Wąchocku odkrył lochy...
- Dwie.
- Dlaczego sołtys Wąchocka chce zostać księdzem?
- Bo nie stać go na wino.
- Chodnikowych!
– Dlaczego w Wąchocku ludzie smarują telewizory musztardą?
– Żeby poprawić ostrość…
- Dlaczego nikt w Wąchocku nie oglada już telewizji?
- Bo sołtys sobie założył żaluzje
- Dlaczego ludzie w Wąchocku chodza na msze z drabinami?
- Bo ksiądz wygłasza kazania na wysokim poziomie.
- Dlaczego ludzie w Wąchocku wychodza w pole z łukami???
- Bo "Bizony" się pojawiły.
- Dlaczego mężczyźni w Wąchocku nie noszą kapeluszy?
- Mają inne sprawy na głowie.
- Dlaczego kobiety w Wąchocku szyją chłopom majtki z folii?
- Bo pod folią lepiej rośnie!
- Dlaczego w Wąchocku nie je się kawioru w tubkach?
- Bo nikt nie może włożyć głowy do tubki!
- Dlaczego w Wąchocku wykopano dół przed kościołem?
- Żeby wiarę pogłębić.
- Dlaczego w Wąchocku jest teraz świeże powietrze?
- Bo ludzie nie otwierają okien.
- Wiecie dlaczego pies się o budę zabił w Wąchocku?
- Bo był przywiązany na sprężynie!
- Jak w Wąchocku ludzie popełniają samobójstwa?
- Kładą się na torach i umierają z głodu.
- Dlaczego w kościele w Wąchocku wszyscy leżą w czasie mszy?
- Bo ksiądz ma niski głos.
- Pod mostem.
- W Wąchocku powstała fabryka filiżanek dla leworęcznych
- Mają uszko z lewej strony
- Dlaczego w Wąchocku rozłożono siatkę pod linią wysokiego napięcia?
- Żeby napięcie nie spadło.
- Dlaczego w Wąchocku kury chodzą w kapciach?
- Żeby asfaltu nie porysowały!
- Dlaczego w nocy do Wąchocka nie można niczym dojechać?
- Bo zwijaja asfalt na noc.
- Dlaczego autobus stajac w Wąchocku otwiera tylko środkowe drzwi?
- Bo przednie i tylne to już nie Wąchock
- Dlaczego w Wąchocku zbudowali dwupasmowa autostradę?
- Bo budowali z dwóch stron drogę i się nie zeszli ...
- Dlaczego w Wąchocku są 4 mosty?
- Bo dopiero za czwartym razem trafiono na rzekę
- Dlaczego w szkole w Wąchocku zamurowano okna?
- Bo sołtys robił wieczorówkę.
- Dlaczego w Starachowicach nie ma domów wyższych niż dwa piętra?
- Z trzeciego piętra widać Wąchock.
- Dlaczego na liniach wysokiego napięcia do Wąchocka druty wymienia się na kolczasty?
- Bo Wąchock leży na górce i po zwykłych prąd się ślizgał.
- Dlaczego w Wąchocku nie odbył się pochód dziewic???
- Bo jedna zachorowała, a druga powiedziała, że sama nie pójdzie.
- Co by było gdyby wszy świeciły?
- Wąchock byłby Nowym Yorkiem
- Dlaczego kury strajkują w Wąchocku ?
- Bo nie lubią jak się jaja z nich robi.
- Co leci w Wąchocku w kinie?
- Tynk ze ścian!
- Dlaczego przed Wąchockiem stoi czołg?
- Tego nikt nie wie.
- Dlaczego pasażerowie pociągu do Wąchocka zbierają się w jednym przedziale?
- Bo jak pociąg ma 3 wagony, to pierwszy staje już za Wąchockiem, ostatni przed a tylko środkowy trafia.
- Dlaczego w Wąchocku zbudowano mury na brzegach rzeki?
- Żeby rekiny pastwisk nie wyżerały.
Pozostałe wpisy z Wąchocka:
Jeśli nie słyszeliście nigdy żartów o Wąchocku, to ten wpis jest dla Was. Wybraliśmy 50 najlepszych kawałów o sołtysie, jego rodzinie i ich domowych zwierzętach.
Pierwsze dziesięć z nich wybrał dla nas obecny Sołtys Wąchocka - Marek Samsonowski. We wszystkich żartach, Wąchock przedstawiany jest jako mała prowincjonalna wieś z - delikatnie mówiąc - nie do końca ogarniętymi mieszkańcami.
Najlepsze dowcipy wybrane przez Sołtysa Wąchocka:
- Dlaczego mieszkańcy Wąchocka chodzą w białych butach?
- Żeby nie zostawiać śladów na śniegu
- Sołtys wychodował takie jabłko, że jak wyszedł z niego robak to mu konia zjadł
- Dlaczego Sołtysowi powiesiły się dwa konie?
- Bo powiedział do nich wiśta!
- Dlaczego Sołtys już nie jeździ czołgiem?
- Bo mu gąsienice pozdychały.
- Dlaczego się wiąże krowom supły na ogonach?
- Żeby nie pouciekały między sztachetami.
- Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w kaskach.
- Bo zerwała się lina od dzwonu i kościelny rzuca kamieniami
- Dlaczego w Wąchocku o północy wyłączają oświetlenie ulic?
- Bo ludzie muszą kiedyś prowadzić interesy na czarnym rynku
- Dlaczego mnisi w Wąchocku czasami mają sutannę zarzuconą na głowę?
- Jak zjedzą bigos i to puszczają takiego bąka że sutanna im na głowę wskakuje
- Dlaczego ludzie w Wąchocku chodzą lekko pochyleni?
- Żeby ich było łatwiej w dupę pocałować.
- Cysters spadający ze schodów
Dowcipy o Sołtysie Wąchocka:
- Dlaczego sołtys otworzył nowe konto w banku?- Bo stare było już puste.
- Dlaczego w Wąchocku nie ma już balów przebierańców??
- Bo na ostatnim córka sołtysa przebrała się za akumulator i wszyscy ją ładowali.
- Dlaczego w Wąchocku zdjęli światła że skrzyżowań?
- Bo sołtys robi dyskotekę...
- Gdzie był najostrzejszy pies w Polsce?
- U sołtysa w Wąchocku, jak zdechł to łańcuch jeszcze trzy dni szczekał.
- Czy wiecie dlaczego w tym roku w Wąchocku były łatwiejsze tematy maturalne?
- Ponieważ zdawała córka sołtysa.
- A wiecie dlaczego w przyszłym roku będą jeszcze łatwiejsze?
- Bo nie zdała.
- Dlaczego w Wąchocku nie ma smoków?
- Bo wszystkie popękały ze śmiechu na widok córki sołtysa.
- Podobno sołtys w Wąchocku odkrył lochy...
- Dwie.
- Dlaczego sołtys Wąchocka chce zostać księdzem?
- Bo nie stać go na wino.
Dowcipy o mieszkańcach Wąchocka:
- Jakich płyt słucha się w Wąchocku?- Chodnikowych!
– Dlaczego w Wąchocku ludzie smarują telewizory musztardą?
– Żeby poprawić ostrość…
- Dlaczego nikt w Wąchocku nie oglada już telewizji?
- Bo sołtys sobie założył żaluzje
- Dlaczego ludzie w Wąchocku chodza na msze z drabinami?
- Bo ksiądz wygłasza kazania na wysokim poziomie.
- Dlaczego ludzie w Wąchocku wychodza w pole z łukami???
- Bo "Bizony" się pojawiły.
- Dlaczego mężczyźni w Wąchocku nie noszą kapeluszy?
- Mają inne sprawy na głowie.
- Dlaczego kobiety w Wąchocku szyją chłopom majtki z folii?
- Bo pod folią lepiej rośnie!
- Dlaczego w Wąchocku nie je się kawioru w tubkach?
- Bo nikt nie może włożyć głowy do tubki!
- Dlaczego w Wąchocku wykopano dół przed kościołem?
- Żeby wiarę pogłębić.
- Dlaczego w Wąchocku jest teraz świeże powietrze?
- Bo ludzie nie otwierają okien.
- Wiecie dlaczego pies się o budę zabił w Wąchocku?
- Bo był przywiązany na sprężynie!
- Jak w Wąchocku ludzie popełniają samobójstwa?
- Kładą się na torach i umierają z głodu.
- Dlaczego w kościele w Wąchocku wszyscy leżą w czasie mszy?
- Bo ksiądz ma niski głos.
Dowcipy o Wąchocku:
- A gdzie w Wąchocku jest kryta pływalnia?- Pod mostem.
- W Wąchocku powstała fabryka filiżanek dla leworęcznych
- Mają uszko z lewej strony
- Dlaczego w Wąchocku rozłożono siatkę pod linią wysokiego napięcia?
- Żeby napięcie nie spadło.
- Dlaczego w Wąchocku kury chodzą w kapciach?
- Żeby asfaltu nie porysowały!
- Dlaczego w nocy do Wąchocka nie można niczym dojechać?
- Bo zwijaja asfalt na noc.
- Dlaczego autobus stajac w Wąchocku otwiera tylko środkowe drzwi?
- Bo przednie i tylne to już nie Wąchock
- Dlaczego w Wąchocku zbudowali dwupasmowa autostradę?
- Bo budowali z dwóch stron drogę i się nie zeszli ...
- Dlaczego w Wąchocku są 4 mosty?
- Bo dopiero za czwartym razem trafiono na rzekę
- Dlaczego w szkole w Wąchocku zamurowano okna?
- Bo sołtys robił wieczorówkę.
- Dlaczego w Starachowicach nie ma domów wyższych niż dwa piętra?
- Z trzeciego piętra widać Wąchock.
- Dlaczego na liniach wysokiego napięcia do Wąchocka druty wymienia się na kolczasty?
- Bo Wąchock leży na górce i po zwykłych prąd się ślizgał.
- Dlaczego w Wąchocku nie odbył się pochód dziewic???
- Bo jedna zachorowała, a druga powiedziała, że sama nie pójdzie.
- Co by było gdyby wszy świeciły?
- Wąchock byłby Nowym Yorkiem
- Dlaczego kury strajkują w Wąchocku ?
- Bo nie lubią jak się jaja z nich robi.
- Co leci w Wąchocku w kinie?
- Tynk ze ścian!
- Dlaczego przed Wąchockiem stoi czołg?
- Tego nikt nie wie.
- Dlaczego pasażerowie pociągu do Wąchocka zbierają się w jednym przedziale?
- Bo jak pociąg ma 3 wagony, to pierwszy staje już za Wąchockiem, ostatni przed a tylko środkowy trafia.
- Dlaczego w Wąchocku zbudowano mury na brzegach rzeki?
- Żeby rekiny pastwisk nie wyżerały.
Wąchock z dowcipów
We wszystkich żartach, Wąchock przedstawiany jest jako bardzo mała, prowincjonalna wioska, w której mieszkają… jakby to ująć… nie do końca ogarnięci mieszkańcy. Taki wizerunek Wąchocka utarł się w pamięci większości z nas.A jaki jest prawdziwy Wąchock?
Zachęcamy do pozostania z nami podczas akcji Tydzień z Wąchockiem, w której razem z Sołtysem i lokalnymi działaczami z Wąchocka przygotowaliśmy dla Was garść ciekawostek pomieszaną z porcją dobrego humoru. A to wszystko wrzuciliśmy do jednego podróżniczego worka i przyprawiliśmy szczyptą historii. Odwiedźcie koniecznie nasz profil na Facebooku! i galerię zdjęć z Wąchocka!Pozostałe wpisy z Wąchocka:
- Wąchock - miasto, które naprawdę istnieje
- Opactwo i Klasztor Cystersów w Wąchocku
- Rozmowa z Sołtysem Markiem Samsonowskim o wyzwaniach życia w Wąchocku
- 20 rzeczy, które chciałbyś wiedzieć o Wąchocku, ale boisz się o nie zapytać
Tematy
Świętokrzyskie
:) Przyznam że większość gdzieś tam słyszałem. Kawały o Wąchocku można by cytować setkami.
OdpowiedzUsuńRzeczywiście kiedyś Wąchock był ośmieszany celowo i tylko z dowcipami był kojarzony.
Wiele osób nawet nie ma pojęcia jakie skarby kryją się w tym uroczym miasteczku. Cieszę się, że wpadłeś na pomysł cyklu artykułów promujących Wąchock. Dzięki nim na pewno wielu turystów tu przyjedzie i będzie polecać to miejsce swoim znajomym.
Pozdrawiam,
Jacek
Wąchock to Cystersi.Ale Wąchock z pozycji np.Kielc to D Z I U R A(czarna dziura) bo komunikacja (masowana ) na trasie Kielce -Starachowice jest T R A G I C Z N A i jak się do Wachocka człowiek od Starachowic wreszcie dostanie,to nie ma raczej ŻADNYCH!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! szans aby po zwiedzeniu Opactwa Cystersów(w miarę dokładnym ,trwającym kilka godzin),tego samego dnia wrócić do Kielc.W Wąchocku brak rozkładu jazdy busów i autobusów,brak wyraznie zaznaczonych przystanków,komunikacja=TRAGEDIA TRAgedia TRAGEDIA TRAGEDIA TRAGEDIA TRAGEDIA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!TRAgedia(DUZYMI LITERAMI i głośno TRAGEDIA). Piszę z autopsji gdyż w swej nioeświadomości wybrałem się z Kielc(TRAGEDIA) do Wąchocka w ub roku na inaugurację Europejskich Dni Dziedzictwa.Z Kielc jakoś do Wąchocka niemal cudem,bo w Kielcach autobusy odjeżdżają z 2 różnych dworców na których brak informacji,trzeba się zdrowo,ale to naprawdę solidnie naszukac i napytać aby gdzieś dojechać.Podobnie wygląda skomunikowanie z Wąchocka do Kielc.Z Wąchocka do Starachowic czasem w dni wolne od pracy coś jezdzi,ale co i o której wie może tylko Sołtys (wiadomo-rozkład jazdy=wiedza tajemna,nie dla wszystkich) ale ze Starachowic wydostać sie do Kielc to i wróżka jest bezsilna bo;a)autobusy odjeżdżają z 3 różńych oddalonych od siebie średnio 200mb miejsc,podobnie pociąg-rozkład jazdy dostępny raczej dla wtajemniczonych,bo na małej kartce,gdzieś na budynku dworca b)brak J A K I E G O K O L W I E K rozkładu jazdy autobusów,a o której godzine,w jakim kierunku,z jakiego miejsca tego NIKI NIKT NIKT absolutnie NIKT nie wie.Dlatego też Wąchock polecam na 2 może i 3 dni,KONIECZNIE Z NOCLEGIEM W STARACHOWICACH,bo brak jakichkolwiek realnych szans aby w ciągu 1 dnia zaliczyć trase Kielce-Wąchock-Kielce wraz ze zwiedzaniem (kilkugodzinnym) Opactwa.Na domiar złego w Opactwie zgubiłem aparat fotograficzny,nie złapałem połączenia do Kielc i musiałem wracać taksówką. Uff-niema to jak mój Gdansk.....
OdpowiedzUsuńten komentarz będziemy podsyłać każdemu kto spyta nas, dlaczego po Polsce podróżujemy autem :)
Usuń:) ten kawal pamiętam z dzieciństwa
OdpowiedzUsuń- Dlaczego w Wąchocku ludzie chodzą w kaskach.
- Bo zerwała się lina od dzwonu i kościelny rzuca kamieniami
padaliśmy ze śmiechu z tego typu żartów.
A teraz myślę, jak ten czas leci...
to wydaje się po prostu wczoraj,a tymczasem minęła wieczność
a kawały jak widać nie wychodzą z mody. kiedy pierwszy raz przeczytałam ten wpis, absurd tych kawałów spowodował, że mało się nie popłakałam ze śmiechu. uwielbiam abstrakcyjny humor :)
UsuńWitam, byłem w Wąchocku ok 30 lat temu na rajdzie spudnicowym, nocowaliśmy u sołtysa. Prawie całą noc wszyscy opowiadali dowcipy o Wąchocku włącznie z sołtysem. Było super, myślę że obecny sołtys ma takie same poczucie hmoru.
OdpowiedzUsuńJeden dowcip z tamtych czasów.
W Wąchocku dzieci zamiast w klasach lekcyjnych uczą się w wagonach kolejowych,
bo mają pociąg do nauki.
pozdrawiam.
nocleg u Sołtysa Wąchocka! to musi być coś! Tak, obecny Sołtys też jest świetny :)
UsuńWpisy o Wąchocku naprawdę świetne, a przy tym przypomniały mi się stare, dobre czasy, kiedy te żarty były szalenie popularne. Mówi się w tajemnicy, że większość z tych kawałów tworzył sam Sołtys:D
OdpowiedzUsuńI najdłuższy most w Polsce tam mieli. Wzdłuż rzeki.
OdpowiedzUsuń