Jak to jest, że dwoje energicznych młodych ludzi decyduje się na podróżowanie po Polsce? Dlaczego w dobie tak wielkiej popularności wycieczek zagranicznych do Egiptu, Tunezji, na Teneryfę i innych ciepłych krajów, nie podążają za łaknącymi palm i kolorowych drinków dzikimi tłumami? Dlaczego nie wpływają na nich te wszystkie artykuły w kolorowej prasie, zagraniczne filmy, których akcja dzieje się w egzotycznych krajach? Dlaczego nie dają się ponieść opowieściom podróżników po świecie, który dopiero od niedawna stanął przed nimi otworem?
Czy ci dwoje są odporni na takie przekazy? Nie zwracają na nie uwagi? A może w głębi duszy też chcieliby się tam znaleźć? Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że by chcieli. Ale mimo wszystko bardziej ekscytuje ich poznawanie kraju i dzielenie się swoimi odkryciami.
Oni już wiedzą dlaczego tacy są - bo podróże po Polsce to ich pasja.
Czy wrócimy do ciepłych krajów? Pewnie tak. I to nie raz. Jednak od czasu naszej bajecznej wycieczki dwa razy byliśmy w podróży. W Polsce. I wiesz jak było? Inaczej.
Zobaczcie:
To samo mam teraz, gdy mogę komuś opowiedzieć o urokach Gór Świętokrzyskich, Bieszczad, Dolnego Śląska, Beskidów czy Wschodniej Ściany Polski. I cieszę się, gdy wiem, że moją pasję podziela najdroższa mi osoba i że oboje możemy opowiadać o naszych odkryciach. A naprawdę, jest o czym opowiadać.
Bo tak jak napisała ostatnio Kasia, aby zacząć podróżować po Polsce, musisz przede wszystkim przygotować się mentalnie. Na pewno natkniesz się na wiele absurdów, przeszkód i niesprawiedliwości. Na pewno nie raz będziesz chciał rozbić głową mur, który nieoczekiwanie wyrośnie na Twojej drodze.
Nam to się udało. Maciej zapomniał jak bardzo nie lubi historii i sztuki, a teraz zaczytuje się z fascynacją w regionalnych bedekerach i książkach o kulturze. Kasia choć na chwilę zapomniała o tym jak bardzo boi się wielu rzeczy, a teraz nie wyobraża sobie pominięcia na swojej drodze intrygującego Podziemnego Miasta w Górach Sowich, czy górskich wycieczek.
Podróże po Polsce, prowadzenie bloga i spotkania z ludźmi otworzyły przed nami nowe możliwości, o których nigdy nie myśleliśmy.
Czy ci dwoje są odporni na takie przekazy? Nie zwracają na nie uwagi? A może w głębi duszy też chcieliby się tam znaleźć? Odpowiedź jest prosta: oczywiście, że by chcieli. Ale mimo wszystko bardziej ekscytuje ich poznawanie kraju i dzielenie się swoimi odkryciami.
Oni już wiedzą dlaczego tacy są - bo podróże po Polsce to ich pasja.
Egzotyczne wycieczki nie są dla nas?
Krótko po ślubie wybraliśmy się w podróż poślubną do Grecji na wyspę Kos. Nie będziemy ukrywać, że urzekł nas śródziemnomorski klimat. Klimatyczne plaże, na których zawsze świeciło słońce, świetne jedzenie w hotelu, wspaniałe nadmorskie knajpki ze stołami pokrytymi ceratą i te wieczory przy greckiej muzyce, kolorowych drinkach i schłodzonym lokalnym winie. Było na tyle bajecznie, że będąc na miejscu, w noc przed odlotem przedłużyliśmy pobyt o kolejny tydzień.Czy wrócimy do ciepłych krajów? Pewnie tak. I to nie raz. Jednak od czasu naszej bajecznej wycieczki dwa razy byliśmy w podróży. W Polsce. I wiesz jak było? Inaczej.
Zobaczcie:
- Czy Świętokrzyskie czaruje? Potwierdzamy i polecamy
- Kaszuby - przedziwna kraina o siedmiu stolicach, trzech sercach i wielu granicach
Mały odkrywca
Już od najmłodszych lat budził się we mnie mały odkrywca. Liczne spacery z babcią i ciotką, o których pisałem otwierając cykl subiektywnych przewodników pokazały mi jak czerpać przyjemność z odkrywania tego co mamy pod ręką. Gdy po raz kolejny pojawiałem się w tych samych dzielnicach, zakamarkach, z dumą tak wielką jak tylko mogła się zmieścić w młodym człowieku, uśmiechałem się do moich towarzyszek podróży mówiąc, że poznaję i wiem gdzie jestem.To samo mam teraz, gdy mogę komuś opowiedzieć o urokach Gór Świętokrzyskich, Bieszczad, Dolnego Śląska, Beskidów czy Wschodniej Ściany Polski. I cieszę się, gdy wiem, że moją pasję podziela najdroższa mi osoba i że oboje możemy opowiadać o naszych odkryciach. A naprawdę, jest o czym opowiadać.
Bo Polska to Stan Umysłu
Pewnie się powtórzymy, gdy powiemy, że podróżowanie po Polsce jest Stanem Umysłu. Trudno jest to odkryć wyruszając w swoją pierwszą podróż po Polsce, ale za drugim, może trzecim razem na pewno to zauważysz.Bo tak jak napisała ostatnio Kasia, aby zacząć podróżować po Polsce, musisz przede wszystkim przygotować się mentalnie. Na pewno natkniesz się na wiele absurdów, przeszkód i niesprawiedliwości. Na pewno nie raz będziesz chciał rozbić głową mur, który nieoczekiwanie wyrośnie na Twojej drodze.
Zapomnij o tym wszystkim co Ci mówią
A odkryć będzie mnóstwo. I najwspanialszy jest stan, gdy będziesz w stanie odnaleźć w sobie siłę, aby otworzyć się na różne doznania. Zapomnij choć na chwilę o tym jak bardzo nudna jest historia, jak gorszą Cię ludowe przyśpiewki, jak męczysz się na wsi i jak gubisz się w mieście, jakim obciachem jest wejście do muzeum, jak będzie wyglądało gdy pokażesz się z kijkami, jak nie lubisz bibliotek i dlaczego nie czytasz książek, jak nie lubisz rozmawiać z nieznajomymi, jak boisz się ciemności, jak nie lubisz próbować nowych rzeczy, jak nie przystoi Ci się dobrze bawić, jak mało jest do zobaczenia w Twojej okolicy, w jak brzydkim miejscu mieszkasz, jak mało masz pieniędzy i innych rzeczach, które niepotrzebnie Cię ograniczają.Nam to się udało. Maciej zapomniał jak bardzo nie lubi historii i sztuki, a teraz zaczytuje się z fascynacją w regionalnych bedekerach i książkach o kulturze. Kasia choć na chwilę zapomniała o tym jak bardzo boi się wielu rzeczy, a teraz nie wyobraża sobie pominięcia na swojej drodze intrygującego Podziemnego Miasta w Górach Sowich, czy górskich wycieczek.
Podróże po Polsce, prowadzenie bloga i spotkania z ludźmi otworzyły przed nami nowe możliwości, o których nigdy nie myśleliśmy.
Może odkryjesz to co my?
Zapomnij tak jak my, chociaż na chwilę, o tym jak wszyscy dookoła opowiadają ci o nudnej, brudnej, zacofanej i nieciekawej Polsce.Kto wie, może po kilku podrózach, w pewnym momencie zaczniesz poszukiwać więcej informacji, zaczytywać się w książkach regionalnych, zaczniesz opowiadać o swoich odkryciach znajomym? I może pewnego dnia odkryjesz, że cały czas o tym myślisz i nie możesz się doczekać gdy znów ruszysz w drogę?
A wiesz co my wtedy zrobimy? Uśmiechniemy się do Ciebie i powiemy, że tak jak my, właśnie odkryłeś, że Podróże po Polsce to Twoja pasja.
I tego Ci życzymy w nadchodzącym 2014 roku!
Kasia, Maciek,
OdpowiedzUsuńdziękując za fajny wpis, za Wasze wszystkie pozytywne starania i wkład w lokalną edukację krajoznawczą, przewrotnie trochę życzę Wam, byście jeszcze odkryli, jak to jest pięknie podróżować po Polsce chociażby rowerem, dokładając do poznawania element dbania o zdrowie i kondycję... :)
Nasz sezon rowerowy zaczynamy weekendem majowym w Sambii, a więc w dawnej Polsce. Czujcie się zaproszeni! :)
Szymon, zrozumieliśmy aluzję :) co więcej - całkowicie się z nią zgadzamy. Zaproszenie przyjęte! Czekamy więc na wiosnę i szczegóły. Dziękujemy za komentarz i pozdrawiamy!
UsuńZgadzam się z tym co piszecie o naszej pięknej Ojczyźnie.
OdpowiedzUsuńA to,że jest najpiękniejszym miejscem na świecie odkryłem kilkadziesiąt lat temu,podróżując z kolegą"stopem".Trwało to blisko 20 lat.Wakacje to była ciągła wędrówka.Gdy brakowało pieniędzy,dorabialiśmy u rolników.
To była"wielka przygoda".Teraz są możliwości podróżowania po całym świecie i należy to wykorzystać póki jest się młodym.Jeżeli można się porozumieć w szerokim świecie z tubylcami to nie trzeba mieć ogromnych pieniędzy.
Wszystkiego co dobre na Święta i cały nadchodzący Nowy Rok!!
Nowo otwarty kompleks w Górach Sowich(Riese).
"muzeummolke.pl"
Urodziliśmy się w tej samej miejscowości,znam rodzinę Dory.
"home.arcor.de/eulengebirge/Dora%20Leistritz.html"
:)
sugerujesz henryk, że powinniśmy poszerzyć obiekt naszych odkryć? :) hmm.. a my cały czas mówimy sobie, że zobaczyć świat jeszcze zdążymy, ale zaraz po tym, jak zobaczymy całą Polskę. taaak... to dziwne :)
UsuńZdecydowanie popieram! Podróżowanie po Polsce może dać więcej radości niż wylegiwanie się na zatłoczonej plaży we Włoszech czy w Hiszpanii.
OdpowiedzUsuńmy mamy tę radość niezmiennie od kilku lat. choć nie ukrywam, że te plaże (no, może nie tak zatłoczone) Włoch czy Hiszpanii też mnie czasem kuszą. ale póki co - muszą jeszcze poczekać :)
Usuńpopieram, podróżowanie po Polsce to także moja wielka pasja! Wszystkiego dobrego w Nowym Roku!
OdpowiedzUsuńto wspaniała pasja! my również życzymy wielu odkrywczych podróży i dotarcia do nowych ciekawych zakątków Polski! pozdrawiamy :)
UsuńHej, trzy lata temu byłem w Egipcie, pogoda super, ciepło, krystaliczne morze. Jednak po pewnym czasie zrozumiałem że czegoś mi brakuje. Teraz od ładnych paru lat podróżuje po Polsce i zachwycam się jej pięknem. Jeżeli chodzi o Podlasie to polecam tą książkę http://tmcde1qe.dotests.com/
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Was i życzę niezapomnianych wrażeń w 2014 roku
dziękujemy za życzenia. my do Egiptu pewnie szybko się nie wybierzemy. póki co plany zwiedzania Polski mamy dość szeroko zakrojone :) pozdrawiam!
UsuńFakt, Polska jest piękna, ma tylko taki jeden mankament, który powoduje że letnie wakacje spędzamy w Chorwacji ( te przysłowiowe dwa tygodnie, bo wypady kilkudniowe robimy po Polsce ). KLIMAT. Nikt kto kocha słońce i ciepłą wodę nie wmówi mi że wakacje nad Bałtykiem są fajne. Nawet jeśli jest upał, to nie mam gdzie się ochłodzić, bo do Bałtyku wejdę gdy woda się sięga powyżej kolan. Dlatego Polska jak najbardziej, ale typowy urlop ze słońcem i ciepłą, krystalicznie czystą wodą w morzu w miejscu gdzie lato....wygląda jak lato.
OdpowiedzUsuńfakt, klimat w Polsce bywa kapryśny. i tak się jednak cieszę, że nie mieszkam gdzieś pod kołem podbiegunowym :) a jeśli chodzi o plaże w Polsce, to moim zdaniem są piękne - piaszczyste, szerokie. czasem trzeba po prostu wiedzieć, gdzie pojechać, a my mamy takie swoje ulubione miejsca. jest pięknie, o ile oczywiście pogoda dopisuje :)
Usuń