Kojarzycie charakterystyczny pomnik, który z oddali przypomina miecz wbity w ziemię po rękojeść? To symbol Westerplatte. Na Westerplatte padły pierwsze strzały w najstraszniejszym światowym konflikcie, jaki pamięta ludzkość. 1 września 1939r. w tym miejscu rozpoczęła się bohaterska obrona Wybrzeża. Każdego roku, już od ponad 70 lat wspominamy te wydarzenia.
Dziś na Westerplatte cisza, spokój, niemal rodzinna atmosfera, wielu odwiedzających. Dobrze że pamiętają, przyjeżdżają, chcą przekazywać dzieciom historię. A historia Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte jest długa i interesująca. W ciekawy sposób przedstawia nam ją wystawa przygotowana przez Muzeum Drugiej Wojny Światowej.
Okazało się bowiem, że w okolicy trwała jeszcze gra miejska - questing skierowany głównie do rodzin z dziećmi, w trakcie którego można było przejechać się drezyną, przekonać się o sile wystrzału zabytkowej broni oraz zwiedzić ekspozycję w Wartowni nr 1.
A Ty? Kiedy ostatni raz odwiedziłeś Westerplatte?
Zobacz także:
Dziś na Westerplatte cisza, spokój, niemal rodzinna atmosfera, wielu odwiedzających. Dobrze że pamiętają, przyjeżdżają, chcą przekazywać dzieciom historię. A historia Wojskowej Składnicy Tranzytowej na Westerplatte jest długa i interesująca. W ciekawy sposób przedstawia nam ją wystawa przygotowana przez Muzeum Drugiej Wojny Światowej.
Pomysł na wycieczkę
Pierwszego września tego roku nie braliśmy udziału ani w sobotnich inscenizacjach, ani w uroczystościach rano w niedzielę. Pogoda sprzyjała, więc postanowiliśmy zrobić sobie wycieczkę na Westerplatte. Przyjechaliśmy tak po prostu, zwiedzić to miejsce, gdy nie będzie już tłumów, choć i tak było dość tłoczno.Okazało się bowiem, że w okolicy trwała jeszcze gra miejska - questing skierowany głównie do rodzin z dziećmi, w trakcie którego można było przejechać się drezyną, przekonać się o sile wystrzału zabytkowej broni oraz zwiedzić ekspozycję w Wartowni nr 1.
Wystawa plenerowa
Pozytywnym zaskoczeniem był dla nas widok zadbanego i ładnie utrzymanego miejsca. Świetnym pomysłem jest też wystawa plenerowa zorganizowana przez Muzeum II Wojny Światowej, która w czterech odsłonach prezentuje historię Westerplatte. Złożona z archiwalnych, powiększonych zdjęć, map i opisów oraz cytatów w bardzo przystępny sposób pokazuje początki powstania Westerplatte - od czasów, gdy było ono jeszcze wyspą, przez Kurort, po dalsze wydarzenia, które doprowadziły do powstania w tym miejscu Wojskowej Składnicy Tranzytowej, aż do wybuchu drugiej wojny światowej oraz kilku wydarzeń powojennych (ta część chyba nadal jest jeszcze w przygotowaniu).Tragedia Westerplatte
Znaczenie tego miejsca, przybliżone przez wystawę, pozwala w prosty i przystępny sposób poczuć jego klimat, przenieść się na chwilę do pierwszych dni września 1939r., zrozumieć, co się wówczas właściwie stało. Cytaty świadków, fragmenty książek, relacje i opisy potęgują wrażenie, jakby było się na miejscu wydarzeń. Zniszczone podczas niemieckiego ostrzału z pancernika Schleswig-Holstein koszary wojskowe, cmentarz czy bunkry obrazują ogrom strat jakie miały tu miejsce w pierwszych dniach wojny i nie pozwalają zapomnieć, że to wszystko wydarzyło się naprawdę i wcale nie tak dawno temu, jak niektórym z nas mogłoby się wydawać. Pamięć o Westerplatte i ich obrońcach na zawsze pozostanie w zbiorowej świadomości Polaków.Westerplatte dziś
Ale Westerplatte dziś to nie tylko historia - to także świetne miejsce na niedzielne spotkania z rodziną, na spacer z przyjaciółmi czy pomysł po prostu na wycieczkę. Teren jest bardzo dobrze zagospodarowany, wygodny szeroki deptak prowadzi nas do samego pomnika, mamy też na dzieję, że ten plac zieleni pod charakterystycznym napisem "Nigdy więcej wojny" można też wykorzystać na piknik na trawie. Trzeba przyznać, że pod tym względem miejsce staje się naprawdę bardzo "europejskie", na poziomie, warte zwiedzania i pokazania.Westerplatte i co jeszcze?
Westerplatte to obowiązkowy punkt zwiedzania Gdańska i Trójmiasta w ogóle. Zwiedzający nie będą rozczarowani. W drodze powrotnej można odwiedzić także mieszczącą się nieopodal Twierdzę Wisłoujście, ale to już temat na odrębny wpis.A Ty? Kiedy ostatni raz odwiedziłeś Westerplatte?
Zobacz także:
Osatni raz i zarazem 1szy byłem w 2006r na wycieczce z klasą w gimnazjum, było fajnie, trochę dziewczyny narzekały(W klasie były tylko 4 dziewczyny)), ale :) jeden z chłopaków wpadł pomysł aby poprawić humor dziewczynom.
OdpowiedzUsuńOtóż poprosił aby pozowały do czołgu :P
Trochę się wstydziły, ale po namowie z nauczycielką zgodziły się na zdjęcie, i tak zdjęcie wywołane trafiło go gablotki szkolnej :D z opisem "Dzielne cztery pancerniaczki bez psa, bo pies robił zdjęcie"
co za historia :) tymbardziej po takim czasie warto wybrać się na Westerplatte, odświeżyć wspomnienia. ja byłam wcześniej też w szkole i to miejsce wyglądało zupełnie inaczej. :) pozdrawiam!
UsuńChciałabym lekko sprostować początek tego wpisu - pierwsze strzały II wojny światowej padły w Wieluniu (bombardowanie), a później zaatakowano Westerplatte.
OdpowiedzUsuńAle ogólnie - wszystkie Państwa wpisy czytam z zapartym tchem i jestem szczęśliwa, że są jeszcze pasjonaci podróży po Polsce :) Wybieram się niedługo do Trójmiasta i Westerplatte też jest na mojej liście :) Dziękuję za wszystkie wskazówki! Pozdrawiam :)
Czy mozna tam wybrać sie z psem?
OdpowiedzUsuńHmmm. zakazu chyba tam nie ma :)
UsuńWojna zaczęła się w Szymankowie a następnie został wyznaczony most na Wiśle w Tczewie
OdpowiedzUsuń