W tym roku sprawdzamy także co można było zobaczyć, poczuć, posmakować i kupić na Jarmarku Św. Dominika. Jarmark tradycyjnie miał miejsce w dwóch tygodniach sierpnia.
Najciekawsze perełki jak zawsze na targu staroci - czego tam nie ma - porcelana Villeroy&Bosch, zegar z kukułką, popielnica w kształcie kobry, figura papieża, płyty winylowe, figurki z brązu i różowe fotele oraz naturalnej wielkości rzeźby np. byka.
Oprócz tego do kupienia figurki, korale, obrazy, biżuteria, konfekcja, wyroby naturalne, piwa, sery wędliny oraz owoce i warzywa.
Jednym słowem - jarmak! Zapraszamy na fotorelację :)
A czy Wy w tym roku odwiedzaliście Jarmark? Może uczestniczyliście w jakiś imprezach lub koncertach organizowanych z tej okazji? Chętnie posłuchamy relacji. Jak Wasze wrażenia z tegorocznego wydarzenia?
Relacje z innych wydarzeń:
A na jarmarku - jak co roku - mydło i powidło. Każdy mógł znaleźć coś dla siebie. Nam najbardziej smakowały oscypki góralskie z Długopola grillowane z żurawiną oraz owoce zatapiane w gorącej czekoladzie (pyyycha...).
Najciekawsze perełki jak zawsze na targu staroci - czego tam nie ma - porcelana Villeroy&Bosch, zegar z kukułką, popielnica w kształcie kobry, figura papieża, płyty winylowe, figurki z brązu i różowe fotele oraz naturalnej wielkości rzeźby np. byka.
Oprócz tego do kupienia figurki, korale, obrazy, biżuteria, konfekcja, wyroby naturalne, piwa, sery wędliny oraz owoce i warzywa.
Jednym słowem - jarmak! Zapraszamy na fotorelację :)
A czy Wy w tym roku odwiedzaliście Jarmark? Może uczestniczyliście w jakiś imprezach lub koncertach organizowanych z tej okazji? Chętnie posłuchamy relacji. Jak Wasze wrażenia z tegorocznego wydarzenia?
Relacje z innych wydarzeń:
fajne foty ;)
OdpowiedzUsuńbardzo dziękujemy :) a jak Jarmark? Czy Anonimowy się wybrał :)
UsuńKasiu bardzo fajna retrospekcja i wizja artystyczna, spojrzenia na jarmark św. Dominika.Masz bardzo wysublimowane spojrzenie na życie codzienne gdańszczan i przybyszów ze świata zewnętrznego.
OdpowiedzUsuńKasiu powinnaś recenzować przewodniki dla wymagających odkrywców naszego kraju.
Padre
Padre, kto wie, może któregoś dnia tak się właśnie stanie :) póki co to moje pierwsze próby, ale będę nadal sprawdzać swoje siły i umiejętności (hehe) :) Dziękuję za ciepłe słowa. To bardzo miłe.
Usuń